Ta ustawa twórczo rozwija, rozszerza i rozbudowuje program „mieszkanie za pomówienie”.


„Przypomnijmy, że polega on na tym, że wystarczy pomówić kogoś o stosowanie przemocy, żeby bez wyroku sądu, bez sprawdzania dowodów, nawet bez udzielenia pomówionemu prawa do obrony – skutecznie eksmitować go z jego własnego mieszkania. Jest to klasyczny przykład jak rzekomo prawicowi, biali rycerze od Ziobry w praktyce realizują tę agendę feministyczną nieuchronnie prowadzącą nas ścieżką, na końcu której widnieje sztandar ‘’believe all women’’. Jest to koncepcja radykalnie sprzeczna z ideą państwa prawa i domniemaniem niewinności. Te regulacje zawieszają domniemanie niewinności na rzecz właśnie tego „believe all women”. Jasne jest przecież, że macierz wygranych jest tutaj asymetryczna. Procedury dają wyraźną przewagę pomawiającemu nad pomawianym. Praktyka daje dodatkowo też przewagę kobietom nad mężczyznami ponieważ zgłoszenia dokonanego przez mężczyznę nikt raczej poważnie nie potraktuje. Więc bycie oskarżającym i bycie kobietą jest tutaj wyraźnie zarysowane jako strategia wygrywająca. Ryzyko dla pomawiającego jest właściwie pomijalne a prawdopodobieństwo osiągnięcia przez niego korzyści jest bardzo duże. Nie trzeba w ogóle być na przykład właścicielem mieszkania żeby wyrzucić kogoś skutecznie z domu, żeby pomówić go o przemoc i wyrzucić następnie z domu. Wystarczy się wprowadzić do kogoś, zadzwonić po policję – i jeśli to będzie na przykład nasz znajomy policjant to już w ogóle nie ma żadnego problemu. Czy państwo projektodawcy naprawdę nie biorą pod uwagę tego, że zeznania osoby składającej takie zawiadomienie mogą być nieprawdziwe? Czy państwo nie przyjęli w ogóle założenia, że taka osoba może kłamać?…..”

https://www.youtube.com/watch?v=ezrVEVGomiY
Ten wpis został opublikowany w kategorii inne i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.